Powrót do listy wiadomości
Dodano: 2005-02-17 | Ostatnia aktualizacja: 2005-02-17
Czy gminy zdążą wykorzystać unijne dotacje?

Czy gminy zdążą wykorzystać unijne dotacje?
Inwestycje liniowe, w tym budowę sieci wodociągowych i kanalizacyjnych, blokuje rozporządzenie ministra infrastruktury z 2 września 2004 r. zobowiązujące samorządy do złożenia oświadczenia stwierdzającego ich prawo do dysponowania nieruchomościami na cele budowlane. Oświadczenie to jest jednym z dokumentów wymaganych przy ustalaniu przyszłych kosztów. Gmina jednak nie może przewidzieć, w którym dokładnie miejscu przyszły wykonawca projektu zechce zlokalizować sieć wodociągową czy kanalizacyjną. Nie może, więc już na tym etapie ubiegać się np. o zgodę konkretnych mieszkańców - właścicieli posesji, przez które ta instalacja ma być poprowadzona, bo nie została ona jeszcze zaprojektowana. Tymczasem bez tego oświadczenia niemożliwe jest skompletowanie całej dokumentacji umożliwiającej przeprowadzenie przetargu na wybór wykonawcy, który to jest odpowiedzialny za sporządzenie projektu szczegółowego – uwzględniającego ścisły przebieg instalacji. W ten sposób koło się zamyka. W konsekwencji braku pozwolenia na budowę nie można wykorzystywać pieniędzy z Funduszu Spójności.
W Łodzi – mieście, dla którego dotacje unijne sięgają 100 mln euro problem potraktowano bardzo poważnie. Planowanie inwestycji wodno-kanalizacyjnych rozpoczęto trzy lata wcześniej, co pozwoliło na analizę materiałów przetargowych, które stanowią niejako studium lokalizacyjne inwestycji. Na tym etapie projektanci starali się przede wszystkim ustalać i uwzględniać prawo do gruntu. Takie podejście powinno zapewnić stały dopływ środków finansowych z Funduszu Spójności. Jest jednak wiele gmin, w których planowanie było prowadzone w nieco inny sposób. Według ekspertów firmy ECM Group Polska, autora licznych dokumentacji przetargowych, problemy tych gmin skończyłyby się, gdyby Ministerstwo Infrastruktury zdecydowało się np. na wprowadzenie do § 19 pkt 2 rozporządzenia przepisu zwalniającego z obowiązku składania oświadczenia o prawie do gruntu w wypadku inwestycji liniowych
Jerzy Kędzierski, wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej podkreśla, że uwarunkowania realizacji inwestycji stanowią problem międzyresortowy, który powinien zostać przeanalizowany przez trzy ministerstwa: Infrastruktury, Gospodarki i Pracy oraz Ochrony Środowiska. Na razie nie widać szansy na jego rozwiązanie. Potrzeby zmiany przepisów nie sygnalizowało Ministerstwo Infrastruktury ani Ministerstwo Ochrony Środowiska. Z kolei Ministerstwo Gospodarki zapewnia, że jest gotowe zabiegać o zmianę prawa, jeżeli takie sygnały do niego wpłyną.
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- Rzeczpospolita

Komentarze (0)
Czytaj także
-
Dlaczego coraz więcej firm stawia na laser przy łączeniu metalu
Spawanie laserowe to nowoczesna technologia, która zyskuje na popularności w przemyśle metalowym. W dobie ciągłego rozwoju technologicznego firmy...
-
Pijmy wodę z kranu!
– Woda z kranu jest smaczna i bezpieczna, a potwierdzają to certyfikaty – taką optymistyczną informacją rozpoczęła konferencję prasową Dorota...
-
Instalacje uzdatniania wody w przemyśle - najważniejsze technologie
www.automatyka.pl