
Jak poinformował marszałek woj. śląskiego Mirosław Sekuła Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów (GPW) straci na poręczeniach obligacji i pożyczek spółki Inteko 31,8 mln zł. 20 mln z tej kwoty pochodzi z niewykupionych przez Inteko obligacji, których GPW było poręczycielem. Kolejne 11,8 mln zł to kaucja pod zaciągnięte przez Inteko kredyty.
Spółka Inteko w większości należy do Kolei Śląskich, które w grudniu 2012 r. przejęły całość przewozów kolejowych w regionie. Inteko zbudowała dla Kolei Śląskich system sprzedaży biletów, zaopatrzyła firmę w samochody i miała dostarczyć kilka pociągów. Aby zdobyć na nie środki spółka wyemitowała obligacje, z których nie wszystkie zostały wykupione.
Poręczycielem ostatniej emisji obligacji Inteko na 20 mln zł zostało należące do marszałka woj. śląskiego GPW, a zabezpieczeniem miały być kupowane dla Kolei Śląskich pociągi. Kiedy upłynęły już terminy wykupu wszystkich transz tej emisji, a Inteko nie wykupiło żadnej z nich, GPW wypłaciło pieniądze Funduszowi Górnośląskiemu, który objął tę emisję.
GPW starało się przejąć pociągi, jednak uniemożliwiły to problemy z ustaleniem ich własności. Stoją one obecnie w Katowicach i Poznaniu, a część pozostała w Niemczech. Zgodnie z umową zawartą między Inteko a dostawcą pociągów, spółką Sigma Tabor, miały się one stać własnością tej pierwszej po wpłaceniu pełnej należności. Sigma za żaden pociąg nie wpłaciła jednak pełnej ceny nie doprowadzając do ich przejęcia.
Z powodu wplątania GPW w niepewne inwestycje, które były niezwiązane z zaopatrywaniem woj. śląskiego w wodę, stanowisko prezesa stracił w październiku Jarosław Kania. Nowym prezesem został dotychczasowy sekretarz województwa Łukasz Czopik. Jego zadaniem jest "wyczyszczenie" działalności GPW. W planach jest m.in. powiązanie GPW z miejskimi spółkami wodociągowymi na zasadzie wymiany akcji.
(mk)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- dziennikzachodni.pl

Komentarze (2)
Czytaj także
-
Pompy membranowe – dobrze dobrane, zapewnią nam długą i bezobsługową pracę
Obecnie przy wielu procesach produkcyjnych, wykorzystuje się specyficzne ciecze – kwasy, zasady, różnego rodzaju roztwory, zawiesiny czy...
-
Pijmy wodę z kranu!
– Woda z kranu jest smaczna i bezpieczna, a potwierdzają to certyfikaty – taką optymistyczną informacją rozpoczęła konferencję prasową Dorota...
-
-
-
-
-
okradziony
w pierwszej kolejności powinien mieć zakaz zajmowania jakichkolwiek stanowisk w spółkach skarbu państwa, a następnie odpowiadać karnie za niegospodarność!!! za 32 mln powinien siedzieć do końca życia i pracować ciężko w ZK aby choć trochę odrobić dług wobec społeczeństwa, bo to MY straciliśmy pieniądze. Wtedy już nigdy nie narobił by bałaganu w żadnym przedsiębiorstwie. Jednak pewnie już dziś ma ciepłą posadkę w spółce "powiązanej" z przekrętem. Jakie to Polskie niestety!!!!!!!
ciekawy
Czy Jarosław Kania odpowie karnie za ten intekowy interes z pociągami. Czy tylko straci robotę.