Firma Aquanet zaopatruje w wodę blisko 800 tys. mieszkańców Poznania i okolicznych gmin: Lubonia, Puszczykowa, Mosiny, Swarzędza, Czerwonaka, Suchego Lasu, Brodnicy, Kórnika, Murowanej Gośliny, Rokietnicy, Tarnowa Podgórnego, Dopiewa, Komornik i Kleszczewa. Z myślą o nich firma dba o to, aby woda dostarczana była w sposób nieprzerwany, a jej jakość i walory smakowe spełniały oczekiwania odbiorców. Aquanet obsługuje też sześć oczyszczalni zlokalizowanych w Poznaniu (Lewobrzeżna Oczyszczalnia Ścieków), Koziegłowach (Centralna Oczyszczalnia Ścieków), Mosinie, Szlachęcinie, Borówcu i Chludowie, które oczyszczają ścieki komunalne powstające na tym terenie. W 2015 r. oczyszczalnie przyjęły i oczyściły ok. 51 mln m³ ścieków. Dzięki temu woda trafiająca po oczyszczeniu do Warty od lat osiąga wyższe parametry czystości od tej, która w płynie rzece.
Problemy z pompami membranowymi
Skuteczność oczyszczania zależy m.in. od precyzji dozowania chemikaliów wykorzystywanych w niektórych procesach, np. koagulantów PIX i PAX – substancji żrących, wysoce korozyjnych i mających wysoką lepkość, zwłaszcza w warunkach zimowych. „Bardzo ważnym aspektem
procesów technologicznych jest precyzyjne sterowanie ilością tłoczonego koagulanta, która musi być ściśle dobrana do ilości i składu ścieków" – tłumaczy Przemysław Olejniczak, kierownik Centralnego Systemu Zarządzania w Centralnej Oczyszczalni Ścieków dla
m. Poznania. „Stosowane dotychczas pompy membranowe, narażone na kontakt z agresywnymi chemikaliami, były bardzo awaryjne. Ponieważ korzystaliśmy z wielu typów pomp o różnych parametrach, musieliśmy utrzymywać w magazynach kosztowne zapasy części zamiennych".
Kosztowna była także sama obsługa pomp membranowych: wymiana membran, siedzisk i kul zaworowych, czyli elementów najczęściej ulegających uszkodzeniom, jest bardzo skomplikowana i czasochłonna, wymagająca wyłączenia pompy z eksploatacji na kilka godzin. „Po
wielu latach eksploatacji pomp membranowych niezbędne stało się zastąpienie ich przez inne, bardziej niezawodne rozwiązanie, które umożliwiłoby też zdalne sterowanie i opomiarowanie" – dodaje Przemysław Olejniczak. Ponadto, zasada działania pomp membranowych
powoduje, że tłoczony czynnik jest narażony na wysoką pulsację, a jego przepływ zależy od parametrów oporów rurociągu na tłoczeniu. Wymaga to stosowania dodatkowych akcesoriów w instalacji takich jak tłumiki pulsacji, zawory stopowe, odpowietrzające, itp.
Wdrożenie pomp Qdos
W 2016 r. Aquanet zdecydował się na zastąpienie starzejących się, awaryjnych pomp dozujących koagulant PIX na nowoczesne, niezawodne pompy perystaltyczne Qdos firmy Watson-Marlow. W ramach modernizacji wdrożono sześć pomp Qdos 60 Universal+ o wydajności do
60l/h oraz trzy pompy Qdos 120 Universal+ o wydajności do 120l/h. Umożliwiają one bardzo precyzyjne dozowanie chemikaliów już od 0.1 ml/min z dokładnością ±1%, przy bardzo niskiej pulsacji. Stały, precyzyjnie ustawiony przepływ umożliwił uproszczenie instalacji,
a także dokładniejsze sterowanie podawaniem chemikaliów i lepszym dostosowaniem ich ilości do rzeczywistych potrzeb.
„Mieliśmy już do czynienia z pompami tego typu, bowiem kilka miesięcy wcześniej kupiliśmy pięć mniejszych pomp Qdos 30 Manual do instalacji podawania wody ze zbiornika leżącego siedem metrów niżej, z czym pompy membranowe zupełnie sobie nie radziły. Dlatego
tym razem proces decyzyjny był bardzo szybki, a wybór – prosty" – wspomina Przemysław Olejniczak.
W pompach Qdos tłoczone chemikalia przepływają przez elastyczny przewód nie mając bezpośredniego kontaktu ani z otoczeniem ani z żadnymi elementami mechanicznymi, co sprawia, że urządzenie jest niemal całkowicie odporne na korozję. Dzięki prostej konstrukcji,
obejmującej minimalną liczbę części ruchomych, pompa jest bardzo trwała, niezawodna i stosunkowo cicha. W razie potrzeby wymiana opatentowanej głowicy pompującej ReNu – jedynej części podlegającej zużyciu – może być przeprowadzona w ciągu zaledwie jednej minuty,
bez stosowania specjalistycznych narzędzi i bez ryzyka kontaktu ze szkodliwymi chemikaliami. Pompy Qdos są przeznaczone do sterowania zdalnego i automatycznego sygnałem prądowym o natężeniu 4-20 mA, ale w razie potrzeby mogą być też sterowane ręcznie.
„Automatyczne sterowanie pompami umożliwiło nam podniesienie jakości i warunków pracy przy równoczesnym ograniczeniu zużycia chemikaliów – a więc i kosztów. Także długie okresy między przerwami serwisowymi, szeroki zakres parametrów eksploatacyjnych ograniczający liczbę modeli, oraz zunifikowana konstrukcja głowicy pozwoliły nam znacząco obniżyć koszty eksploatacyjne i całkowity koszt posiadania (TCO)" – podsumował Przemysław Olejniczak. „Mając bardzo dobre doświadczenia z wdrożenia tego rozwiązania zastanawiamy się nad dalszymi modernizacjami układów pompowych i wymiany pomp membranowych na pompy Qdos. W podobnych przypadkach warto poświęcić czas na analizę oraz przeprowadzenie modernizacji".
- Dodał:
- Watson - Marlow Sp. z o.o.
Czytaj także
-
MKiW Czarnków wykorzystują pompy Qdos do dozowania chemikaliów
Miejska spółka wodnokanalizacyjna w dwunastotysięcznym Czarnkowie nad Notecią (województwo wielkopolskie) potrzebowała prostych, niezawodnych i...
-
Hawle.live CAP – rewolucja w monitorowaniu hydrantów podziemnych, na...
W obliczu zmian klimatycznych i zmniejszających się zasobów wodnych, konieczna jest zmiana podejścia do gospodarki wodnej. Wiele wodociągów zdaje...
-
-
-
-
Profesjonalna analiza wody - dlaczego jest ważna? Kto powinien zlecić?
www.laboratoria.xtech.pl