140 mln ludzi zagrożonych arsenem

140 mln ludzi zagrożonych arsenem

Arsen znajdujący się w wodzie stanowi zagrożenie dla 140 mln ludzi w 70 krajów – to podsumowanie dorocznego zjazdu Królewskiego Towarzystwa Geograficznego w Londynie.

Ten dla wielu ludzi kojarzący się jedynie z arszenikiem pierwiastek może powodować schorzenia płuc oraz raka. Nawet gdy przerwany zostanie kontakt z wodą zanieczyszczoną arsenem po wielu latach mogą pojawić się objawy chorobowe ciężkich schorzeń. Stwierdzenia te znane są lekarzom i innym specjalistom już od pewnego czasu, nowością jest skala rozszerzania się skażenia wody arsenem. Okazuje się, że jest wyraźna zależność między zawartością arsenu w wodzie a w żywności, zwłaszcza na terenach nawadnianych.

WHO określiła bezpieczny poziom zawartości arsenu na 10 ppb (części na miliard), jednak dziesiątki milionów ludzi pije wodę, która przekracza ten limit. Najgorzej sytuacja wygląda w Bangladeszu, gdzie setki i tysiące ludzi umierają z powodu narażenia na bezpośredni kontakt z arsenem. Niestety również w bardziej rozwiniętych krajach pojawia się coraz częściej ryzyko skażenia, zwłaszcza w pobliżu kopalń.

Allan Smith, naukowiec z University of California, Berkeley, doradca WHO twierdzi, że większość krajów posiada jakieś źródła wody zanieczyszczone wodą. niestety dopiero teraz zaczynamy zdawać sobie sprawę ze skali problemu.

Arsen jest jednym z najbardziej niebezpiecznych zanieczyszczeń, jakie mogą być obecne w wodzie. Jest bardzo rakotwórczy. Występuje on w skałach, glebie oraz w postaci rozpuszczonej w wodzie. W wodach gruntowych pojawia się z powodu penetracji przez wodę skał bogatych w ten pierwiastek. Woda pitna zawierająca 0,5 mg/dm3 arsenu działa szkodliwie na organizm ludzki, powodując schorzenia skóry, płuc i serca, przemiany nowotworowe oraz uszkodzenia przewodu pokarmowego.

(pj)