Czesi wprowadzają kary dla trucicieli

Czesi wprowadzają kary dla trucicieli

Czeski parlament uchwalił prawo, na podstawie którego truciciele będą płacić kary za niszczenie środowiska. Informację tę podał Martin Bursik, minister środowiska Czech podczas rządowego spotkania. Nowe prawo zaaprobować musi jeszcze sejm oraz senat.

Czesi z dużym opóźnieniem zareagowali na wejście w życie unijnych dyrektyw środowiskowych, które miało miejsce 30 kwietnia br. Komisja Europejska już wiosną tego roku ostrzegła przed sankcjami dla państw, które nie wprowadzą i nie zaczną respektować unijnych norm ochrony środowiska. Dotychczas w tej mierze w pełni dostosowane są jedynie Włochy, Łotwa oraz Litwa.

Aby zapobiec bankructwom przedsiębiorstw przemysłowych banki po 2010 r. zaoferują
ubezpieczenia od kar za ewentualne katastrofy ekologiczne. Ubezpieczenia te będą obowiązkowe do 2013 roku – powiedział Bursik dziennikarzom w Pradze. Nowe prawo zakłada kary dla przedsiębiorstw wprowadzających zanieczyszczenia do wód oraz gleb, niszczących faunę i florę oraz powodujących zagrożenie dla zdrowia ludzi.

Rząd Mirka Topolanka pierwszy raz omawiał sprawę wprowadzenia kar za zatruwanie środowiska pod koniec kwietnia br., jednak ministrowie rolnictwa, oraz przemysłu i handlu składali uwagi krytyczne do nowego projektu, zwłaszcza w kontekście ubezpieczeń od ryzyka zanieczyszczeń. W opinii Bursika zatwierdzony przez rząd projekt ustawy stanowi udany kompromis.

Nowe prawo obejmuje przedsiębiorstwa, które stale zanieczyszczają środowisko takie jak fabryki chemiczne, spalarnie. Inne przedsiębiorstwa będą musiały płacić kary za incydentalne zanieczyszczenia środowiska wynikające z niedbałości lub błędów w działalności firm.

(pj)