Powrót do listy wiadomości Dodano: 2007-12-21  |  Ostatnia aktualizacja: 2007-12-21
Dyrektywa Wodna wymaga modyfikacji
Dyrektywa Wodna wymaga modyfikacji
Dyrektywa Wodna wymaga modyfikacji
Dyrektywa Wodna powinna uwzględniać wpływ nawozów sztucznych stosowanych w produkcji roślin oleistych na stan rzek – to jeden z wniosków, jakie podali naukowcy z ponad 20 krajów, którzy spotkali się w Lipsku na zaproszenie Helmholtz Centre for Environmental Research (UFZ).

Już teraz wiadomo, że najprawdopodobniej nie uda się osiągnąć dobrego stanu większości rzek europejskich do roku 2015, co zakłada Dyrektywa Wodna. Jest wiele przyczyn, które przemawiają za tym czarnym scenariuszem, a które można ograniczyć po bliższej analizie obecnych przepisów.

Przede wszystkim trzeba wziąć pod uwagę trendy, jakie się zarysowują w gospodarce europejskiej takie jak np. produkcja biopaliw. Coraz więcej badaczy widzi zagrożenie w nadmiernym nawożeniu pól uprawnych zwłaszcza, jeśli chodzi o rośliny, które są surowcem do produkcji biopaliw. Powoduje to nadmierny wzrost glonów, które zubażają w tlen wodę w rzekach.

Kolejna sprawa, na którą zwrócili uwagę naukowcy to lista substancji szkodliwych dla ekosystemów rzecznych. Okazuje się, że lista 41 niebezpiecznych substancji określonych w Dyrektywie jest w części nieaktualna. Nie oddaje ona w pełni skali, z jaką oddziałują substancje chemiczne na życie biologiczne w rzekach i jeziorach. Przykładem związku, którego obecność na liście zdaje się być irracjonalna jest DDT – pestycyd, którego już od wielu lat się nie produkuje.

Dodatkowo wg naukowców z UFZ nie tylko lista chemikaliów powinna ulec modyfikacji, ale również sposób umieszczania na niej toksyn tak, aby były brane pod uwagę efekty ich działania. Pozwoliłoby to na ujęcie wielu substancji z grupy związków cytotoksycznych, mutagennych, hormonów, których struktura nie jest poznana do końca.

Istnieje wiele czynników, które mają wpływ na stan rzek i zbiorników wodnych (niedobór tlenu spowodowany zarastaniem dna, obce gatunki zwierząt i ryb itp.). Konieczne jest ich szersze ujęcie w Dyrektywie. Poza tym przepisy ochrony zlewni rzek są sprzeczne z zapisami dotyczącymi zwiększenia udziału energii pozyskiwanej w elektrowniach wodnych o 10 do 20 proc. Tego typu inwestycje powodują znaczne zmiany w ekosystemach rzek.

(pj)

Kategoria wiadomości:

Z życia branży

Źródło:
ufz.de
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także