Łódź – obywatelski projekt uchwały przeciwko prywatyzacji ZWiK

Łódź – obywatelski projekt uchwały przeciwko prywatyzacji ZWiK

Prawie 47 tys. podpisów pod obywatelskim projektem uchwały przeciwko prywatyzacji łódzkiego ZWiK zebrali jego pracownicy. Tydzień temu, 15 grudnia, przedstawiciele spółki dostarczyli dokument do Rady Miejskiej.

Liczba podpisów, jakie udało się zebrać pod projektem, to prawie 8 razy więcej od wymaganych w Statusie Miasta 6 tys. Suma robi wrażenie, choć warto pamiętać, że trzy miesiące temu, kiedy pracownicy ZWiK rozpoczynali zbieranie podpisów, przekonywali, że zdobędą ich 100 tys. Niemniej jednak, jak dowodzi Zbigniew Fedorowicz ze ZWiK, to najwięcej podpisów ze wszystkich obywatelskich projektów.

Podpisy będą przez 7 tygodni weryfikowane i najprawdopodobniej jeszcze w styczniu przewodniczący Rady Miasta, Tomasz Kacprzak, przedstawi projekt pozostałym jej członkom. Jeśli Ci zaakceptują treść uchwały, przedstawią ją, w imieniu Rady Miasta, prezydent Łodzi, Hannie Zdanowskiej.

Autorzy projektu apelują o zaniechanie prywatyzacji ZWiK, o której donoszą media. Wskazują na bezcelowość oddawania w prywatne ręce spółki, która przynosi rocznie 5 mln zł, z czego 2,5 – 3,5 mln trafia do Urzędu Miasta jako dywidenda.

Projektodawcy argumentują, że ZWiK świetnie sobie radzi i nie ma podstaw do jego prywatyzacji: spółka dostarcza wysokiej jakości wodę w niskiej cenie, a do tego jej sytuacja finansowa jest stabilna. Autorzy uchwały wyliczają także powody, dla których prywatyzacja spółki może okazać się niekorzystna. Ich zdaniem straci sam Urząd Miasta, gdyż, poza stratą w postaci dywidendy, zostanie również pozbawiony wpływu na jakość oraz cenę dostarczanej mieszkańcom Łodzi wody.

Jednak najwięcej mogą stracić sami mieszkańcy: projektodawcy przekonują, że obecnie ZWiK troszczy się o zapewnienie łodzianom wody o wysokiej jakości w przystępnej cenie, ale prywatny przedsiębiorca będzie chciał wykorzystać sytuację naturalnego monopolu, by jak najszybciej zarobić poprzez zwiększenie taryfy za wodę i ścieki przy jednoczesnym obniżeniu jakości świadczonych usług.

Jak donosi „Dziennik Łódzki”, wśród potencjalnych kandydatów do nowego właściciela spółki są francuskie firmy Veolia i Saur. Ta ostatnia jest już właścicielem wodociągów w Gdańsku. Przeciwnicy prywatyzacji jako dowód na niekorzystne skutki oddania ZWiK w prywatne ręce przytaczają porównanie cen w Łodzi oraz w stolicy Trójmiasta: w tej pierwszej taryfa za m3 wody i ścieków to 6,48 zł, podczas gdy w tym drugim za tę samą usługę trzeba zapłacić 9, 66 zł (choć trzeba zaznaczyć, że w Łodzi funkcjonuje inna, znacznie wyższa stawka dla firm – 9,8 zł – a w ciągu ostatnich trzech lat podwyżki opłat za wodę były tam o 20% wyższe niż w Gdańsku).

(rw)