Prezes IGWP: z osadu ściekowego można wytwarzać energię

Z osadów można wyprodukować składający się w większości z metanu biogaz

Prezes Izby Gospodarczej Wodociągi Polskie Tadeusz Rzepecki przekonywał w rozmowie z PAP, że odpowiednio przetworzone osady ściekowe mogą zostać wykorzystane do produkcji energii cieplnej i elektrycznej, a także w rolnictwie jako nawóz.

Rzepecki zaznaczył, że osady mogą być niebezpieczne dla środowiska i że nie należy ich składować na wysypiskach. Od 2016 w Polsce będzie obowiązywał zakaz wywożenia na wysypiska odpadów ściekowych zawierających więcej niż 6%. masy organicznej.

Osady mogą jednak zostać wykorzystane do produkcji energii. "Po fermentacji beztlenowej z osadów powstaje biogaz, który w blisko 70% składa się z metanu - można go wykorzystać do celów grzewczych lub do napędzania silników gazowych i produkcji energii elektrycznej" - mówił Rzepecki.

W Polsce jak na razie powstało bardzo niewiele biogazowni, które produkują gaz z powstających w oczyszczalniach osadów. W Europie Zachodniej ta technologia jest znacznie bardziej popularna i wiele gospodarstw domowych wybudowanych w okolicach oczyszczalni, które są wyposażone w biogazownie, korzysta właśnie z tego rodzaju energii.

Możliwe jest również odzyskanie z osadów ściekowych cennych składników (np. fosforu) po poddaniu ich specjalnemu procesowi spalania. W Polsce funkcjonuje jednak zaledwie 12 spalarni przystosowanych do spalania wytwarzanych w oczyszczalniach odpadów.

Prezes IGWP uważa, że osady ściekowe powinny odgrywać znacznie ważniejszą rolę w polskiej gospodarce odpadowej. "Nie zdajemy sobie z tego sprawy, ale rocznie w Polsce może powstawać nawet 4 mln ton uwodnionych osadów ściekowych rocznie - to ogromna ilość" - dodał.

Osady ściekowe z polskich oczyszczalni są na ogół przetwarzane termicznie (40%) lub wykorzystywane jako nawóz (30%). Pozostałe 30% jest składowanych na wysypiskach.

(mk)