Ruszy bydgoski kontrakt

Pół roku temu przy ulicy Żabiej zbudowano nową przepompownię. Niestety szybko ją zburzono. Okazało się, że błąd najprawdopodobniej popełnił geodeta. Wyznaczył teren budowy 14 metrów od właściwej lokalizacji i w efekcie przepompownia postawiona została na gruntach należących do diecezji bydgoskiej.

To nie był jedyny powód przerwania prac - zarząd miejskich wodociągów nie był zadowolony z poprzedniego wykonawcy. Umowę rozwiązano. Rozpisanie nowego przetargu trwało kilka miesięcy. Podpisany w zeszłym tygodniu kontrakt przełamuje impas - budowa czterech przepompowni i 19 kilometrów nowej sieci kanalizacyjnej ruszy jak tylko pozwoli na to pogoda. Po 20 miesiącach wszystkie ścieki z Bydgoszczy będą trafiały do oczyszczalni. Dzięki temu poprawi się jakość wody w przepływającej przez Bydgoszcz Brdzie.

Kontrakt jest warty ponad 15 milionów euro. Po jego zrealizowaniu cała Bydgoszcz będzie skanalizowana. Nowoczesna przepompownia powstanie między innymi na miejscu stuletniego budynku przy ulicy Jagiellońskiej. Prace wykona konsorcjum firm z Kujaw i Pomorza: Hydrobudowa Włocławek SA, Wojciech Woźniak - Zakład Instalacji Wod-Kan i CO oraz WPPU "Alfa" Sp. z o.o. Umowa jest jednym z ostatnich przedsięwzięć w ramach bydgoskiego programu rozwoju usług wodociągowych i kanalizacyjnych finansowanego z kredytu Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju oraz unijnego grantu ISPA. Dla bydgoskiego MWiK priorytetem jest doprowadzenie 100 procent ścieków komunalnych i przemysłowych do nowo wybudowanych oczyszczalni ścieków "Fordon" i "Kapuściska", w czym pomogą nowe przepompownie.