Stary Sącz rozważa rozbudowę sieci wodociągowo-kanalizacyjnej

Stary Sącz rozważa rozbudowę sieci wodociągowo-kanalizacyjnej

Władze Starego Sącza mają nadzieję rozwiązać problemową kwestię odprowadzania ścieków, dzięki przyłączeniu się do rozbudowy systemu gospodarki wodno-ściekowej Nowego Sącza i Gmin przyległych. Jako udział własny, do spółki mają być wniesione starosądeckie grunty o wartości 12,8 milionów złotych, na których znajdują się ujęcia wody pitnej. Decyzja zapadnie na najbliższej sesji rady miejskiej.

Przystąpienie Gminy do spółki Sądeckie Wodociągi może przynieść korzyści zarówno dla Starego jak i Nowego Sącza. Nowosądeczanie nie będą musieli obawiać się kłopotów z ujęciami wody, natomiast Starosądeczanie mogą rozwiązać problem z odprowadzaniem ścieków.

Program rozbudowy sieci wodociągowo-kanalizacyjnej prowadzą wspólnie trzy gminy: Kamionka Wielka, Nawojowa i Nowy Sącz. Jeżeli sprawy potoczą się zgodnie z planem burmistrza, wkrótce dołączy do nich również gmina Stary Sącz. Aby przystąpić do spółki, Stary Sącz, musiałaby wnieść swój udział w postaci gruntu przeznaczonego pod transport ścieków sanitarnych, dystrybucję i uzdatnianie wody. Do zbycia części gminnego majątku burmistrz musi uzyskać zgodę Rady Miejskiej. Będzie o nią prosił na najbliższej sesji.

Jednym z argumentów przemawiających za przystąpieniem Starego Sącza do spółki, jest możliwość zrealizowania poważnych inwestycji ekologicznych. W ciągu 4 lat może powstać nowa sieć kanalizacyjna w Cyganowicach, Barcicach, Łazach Biegonickich, a na ul. Jana Pawła II - wodociąg i kanalizacja. Sądeckie gminy wspólnie złożyły wniosek do Funduszu Spójności na dofinansowanie projektu. Jego wartość oszacowano na 206 milionów złotych, z tego, na Stary Sącz przypadnie ponad 18 procent, czyli około 37 milionów złotych. Jednakże sama Gmina musi również posiadać niemały kapitał własny, przez 10 lat potrzeba na ten cel prawie 3,5 miliona złotych. Przystąpienie do wspólnej realizacji projektu oznacza, że starosądeckie ścieki popłyną do Wielopola w Nowym Sączu, a oczyszczalnia na Wielkim Wygonie, zostanie zlikwidowana.

Po ukończeniu, sieć wodociągowo-kanalizacyjna (również jej część w rejonie Starego Sącza) zostanie oddana pod zarząd spółki Sądeckie Wodociągi, a gmina Stary Sącz stanie się jej znaczącym udziałowcem. Spółka zobowiązuje się, że będzie stosować jednakową na całym obszarze taryfę opłat za wodę i ścieki. Mimo to Starosądeccy radni obawiają się, że w związku z modernizacją sieci, opłaty mogą wzrosnąć o około 40 procent. „Czeka nas budowa nowej oczyszczalni i późniejsze jej utrzymanie. Ta na Wielkim Wygonie jest w stanie śmierci technicznej i grozi katastrofą ekologiczną nie tylko naszemu miastu. (...) Za pieniądze zainwestowane wspólnie z Nowym Sączem, problem może zostać rozwiązany definitywnie. (...) Skanalizowane zostaną trzy sołectwa i dwa duże osiedla w Starym Sączu. W przypadku budowy samej oczyszczalni tylko dla nas, musielibyśmy wyłożyć prawie tyle, co na udział w spółce. Nie mielibyśmy też wtedy pieniędzy na zrobienie kanalizacji”, powiedział burmistrz Starego Sącza, Marian Cycoń.