Warszawa: oczyszczalnia "Czajka" ruszy dopiero pod koniec września

Rozbudowana oczyszczalnia ścieków „Czajka" rozpocznie pracę 30 września, a nie, jak zapowiadali przedstawiciele MPWiK w Warszawie, 30 kwietnia. Spalarnia osadów ściekowych ruszy miesiąc później. Powodem przesunięć są opóźnienia w budowie tunelu pod Wisłą, spowodowane ich zalaniem w trakcie ulewnych deszczów w sierpniu zeszłego roku.

Oczyszczalnia i spalarnia są już gotowe - zapewnia Roman Bugaj, rzecznik wodociągów. Dlaczego więc nie mogą zacząć działać? Wynika to z umowy zawartej z wykonawcą obiektów, która zakłada uruchomienie wszystkich elementów projektu jednocześnie. Tymczasem znajdują się one na różnym etapie wykończenia. Najgorzej jest z budową kolektora pod Wisłą, która zakończy się z 8-tygodniowym opóźnieniem. W wyniku obfitych opadów w sierpniu zeszłego roku doszło do zalania drążącej tunel tarczy TBM. W efekcie awarii prace zostały wstrzymane do czasu sprowadzenia od producenta z Niemiec części zamiennych.

W efekcie opóźnień władze MPWiK dopisały do umów z wykonawcą aneksy uwzględniające nowe daty oddania budynków. Oczyszczalnia musi ruszyć do końca tego roku, w przeciwnym razie przepadnie ponad miliard złotych unijnej dotacji.

Przypomnijmy, że rozpoczęta w 2008 r. rozbudowa oczyszczalni „Czajka" miała na celu przygotowanie jej do przyjęcia ścieków także z centralnej i północnej części lewobrzeżnej Warszawy, które dopłyną do niej kanałem pod Wisłą. W ramach przebudowy przepustowość obiektu zwiększy się z 240 000 m3/d do 435 300 m3/d.

(rw)