Powrót do listy wiadomości
Dodano: 2005-11-28 | Ostatnia aktualizacja: 2005-11-28
Akt oskarżenia dla truciciela Warty

Akt oskarżenia dla truciciela Warty
Pomimo tego, że właściciel firmy, będący też aktywnym działaczem kółek i organizacji rolniczych nie przyznał się do winy i w śledztwie odmówił składania wyjaśnień, to myszkowska prokuratura nie ma wątpliwości, że jest winien spowodowania znacznej szkody w życiu biologicznym Warty. Wartość śniętych ryb wyliczono na 194 298 zł. Tych pieniędzy będzie się domagał od producenta grzybów częstochowski oddział Polskiego Związku Wędkarskiego.
Do największego od lat zatrucia Warty doszło 27 maja 2005. Śnięte ryby płynęły na odcinku od kanału w Jastrzębiu Poraju, aż do oddalonego o 30 km Jaskrowa. Początkowo nie brano pod uwagę możliwości zatrucia rzeki upierając się, że to przyducha (niedotlenienie spowodowane upałami) doprowadziła do masowego śnięcia ryb.
Prokuraturze udało się dowieść, że do rzeki dostała się substancja grzybobójcza używana do dezynfekcji pomieszczeń hodowli pieczarek. Firma nie miała podpisanej umowy na odbiór ścieków ani własnej oczyszczalni. Prokuratura zarzuciła właścicielowi wytwórni grzybów świadome zatrucie rzeki. Za taki czyn grozi od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia. Sąd w Myszkowie jeszcze nie wyznaczył terminu rozpoczęcia procesu.
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- Gazeta.pl

Komentarze (0)
Czytaj także
-
Proste uzdatnianie
Czy spotkali się Państwo z problemem dezynfekcji wody? Czy mieli Państwo problem z doborem...
-
Pompy membranowe – dobrze dobrane, zapewnią nam długą i bezobsługową pracę
Obecnie przy wielu procesach produkcyjnych, wykorzystuje się specyficzne ciecze – kwasy, zasady, różnego rodzaju roztwory, zawiesiny czy...
-
-
-
-