Powrót do listy wiadomości
Dodano: 2007-03-27 | Ostatnia aktualizacja: 2007-03-27
Grupa do walki z sinicami

Grupa do walki z sinicami
Pierwszym krokiem urzędników będzie zorganizowanie 17 kwietnia konferencji na temat walki z sinicami w zalewie. Pojawiły się już pierwsze pomysły na ich pozbycie się. Jednym z nich jest podzielenie zalewu na sektory, do których mogłyby być wprowadzane substancje oczyszczające. Takie rozdzielenie pozwoliłoby na zastosowanie różnych środków i obserwację, która metoda okaże się najlepsza. Bez ryzyka zastosowania złej metody na stosunkowo szeroką skalę. Miasto czeka obecnie na oferty firm produkujących takie specyfiki.
Urzędnicy sprawdzą również, jak użytkownicy nieruchomości nad brzegami Zalewu pozbywają się ścieków. Sprawdzana jest jakość kanalizacji. Pierwsze wyniki nie nastrajają optymistycznie. Okazało się, że niemal wszystkie szamba w tamtej okolicy są nieszczelne, co powoduje, że ścieki przesiąkają do zalewu.
Nad koordynacją działań grupy czuwa dyrektor MOSiR Mariusz Szmit. Ośrodkowi Sportu zależy na modernizacji bazy rekreacyjnej nad zalewem. Poprawiona ma zostać estetyka i funkcjonalność tego terenu. W planach jest stworzenie piaszczystej plaży, postawienie czystych toalet i uporanie się ze szpecącymi okolice budkami - na ten cel w budżecie MOSiR zostało zagwarantowane 500 tys. zł.
Aby uwolnić zalew od sinic co roku akwen zarybiany jest drapieżnikami, które eliminują gatunki karpiowate zanieczyszczające zalew. Montowane są pływające wyspy, które filtrują wodę i hamują rozwój sinic, odławiane są leszcze. Na rekultywację akwenu miasto wydało od 2003 roku ponad 1,3 mln zł. Był też pomysł MPWiK, który chciał zamontować na środku zalewu fontannę. Przedsiębiorstwo chciało wykorzystać generator przy zalewie i zasilić pompę. Strumień napowietrzałby wodę, zwiększał ilość tlenu w zalewie, co zdaniem pomysłodawcy mogłoby zahamować rozwój sinic. Niestety wszystkie te działania nie przyniosły dotąd oczekiwanego skutku.
Sinice (zwane inaczej cyjanobakteriami) liczą około 2000 gatunków. Żyją w wodach słodkich, morskich oraz w źródłach solankowych. Mają one zdolność wiązania wolnego azotu z powietrza. Nadmierne występowanie sinic w zbiornikach powoduje deficyt tlenu i światła. Duże ilości sinic kolonijnych spowalniają mieszanie się wody z różnych poziomów zbiornika, czego następstwem jest zaburzenie krążenia wody w zbiorniku. Zajmują również miejsce potrzebne do rozwoju roślin i życia zwierząt. Masowe pojawianie się sinic w wodzie kąpielowej jest również niebezpieczne dla ludzi, gdyż wydzielane przez nich substancje toksyczne powodują stany zapalne skóry. W przypadku spożycia wody zawierającej sinice, toksyny wytwarzane przez nie wywołują dolegliwości ze strony układu nerwowego.
Zalew Zemborzycki to zbiornik retencyjny na rzece Bystrzycy, położony w granicach administracyjnych Lublina, w dzielnicy Zemborzyce. Wykorzystywany głównie do rekreacji.
(pj)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- gazeta.pl ,wikipedia.org

Komentarze (0)
Czytaj także
-
Uzdatnianie wody pitnej, a wody procesowej
Woda jest nieodłącznym elementem życia i działalności przemysłowej. Jednak ta pochodząca z naturalnych ujęć rzadko nadaje się do bezpośredniego...
-
Czym się kierować przy wyborze dobrej pompy do szamba?
Pompy do ścieków z wolnym przelotem Każdego dnia, przeciętny użytkownik gospodarstwa domowego wytwarza ok 150 litrów ścieków. Składają...
-
-
-
-