O zatruciu wody w Rzeszowie

O zatruciu wody w Rzeszowie

Na początku zeszłego tygodnia w wodzie, z której korzystają mieszkańcy Rzeszowa oraz Zwięczycy, Białej, Słociny, Załęża, Miłocina i Przybyszówki wykryto bakterie z grupy Clostridium. Bakterie te mogą być przyczyną zakażeń skóry i tkanki podskórnej. Występują one powszechnie w wodzie, glebie oraz przewodzie pokarmowym ludzi i zwierząt.

Mieszkańcy Rzeszowa o zakażeniu wody dowiedzieli się z komunikatów przekazywanych przez radio, telewizję i z gazet. W ten sposób o zagrożeniu dowiadywały się również takie instytucje jak szpitale, przedszkola. Na szczęście w szpitalach do różnego rodzaju zabiegów używa się wody destylowanej, mimo to istniało zagrożenie dla osób o osłabionym układzie odpornościowym, które mogły spożyć taką wodę.

Aby uniknąć zakażenia trzeba było profilaktycznie gotować wodę z kranu co najmniej przez 10 minut przed spożyciem. Tak samo należało postępować z wodą do kąpieli noworodków i dzieci do lat trzech. Mieszkańcy Rzeszowa i okolic z niecierpliwością czekali na informację z Sanepidu o tym, kiedy woda będzie nareszcie czysta. Aby mieć 100 % pewność uniknięcia historii chorobowych mieszkańcy zaopatrywali się w wodę mineralną dostępną w sklepach.

Kłopoty z powodu skażenia wody dotkliwie odczuła rzeszowska firma Alima-Gerber. Przedsiębiorstwo to dysponuje własnym systemem uzdatniania wody, mimo to po informacji o skażeniu wstrzymano produkcję, aż do powiadomienia przez Sanepid o odwołaniu alarmu.
Alima sama wstrzymała produkcję w trosce o jakość swoich wyrobów, natomiast trzem firmom sanepid decyzją administracyjną wydał zakaz produkcji. W firmach tych, które korzystają z miejskiej sieci wodociągów woda nie podlega obróbce termicznej.

Alarm został odwołany w sobotę, czyli prawie po tygodniu od pierwszych informacjach o zakażeniu. Sanepid poinformował, że w rzeszowskim wodociągu nie ma już bakterii z grupy Clostridium. Oznaczało to, że woda jest przydatna do spożycia bez konieczności jej gotowania. Bez obaw można było również ponownie kąpać w niej małe dzieci.