Powrót do listy wiadomości
Dodano: 2010-07-19 | Ostatnia aktualizacja: 2010-07-19
Truciciele nie boją się kar
Jak podaje Główny Inspektorat Ochrony Środowiska, aż 48 aglomeracji nadal nie zakończyło budowy oczyszczalni ścieków, choć zgodnie z krajowym planem powinny je mieć do końca 2005 r. Z 66 mln zł wymierzonych w 2009 r. kar inspekcja ochrony środowiska zebrała tylko 7 proc. Najwięcej dotyczyło sektora wodno-ściekowego.
W 2009 r. wojewódzkie inspektoraty wymierzyły 365 kar na ponad 56 mln zł za odprowadzanie ścieków i pobór wody ale zapłata prawie 50 mln zł została odroczona. Zgodnie z prawem ochrony środowiska można odroczyć karę, jeśli prowadzona jest inwestycja, która usunie jej przyczynę. Wydatki te można potem częściowo zaliczyć na poczet kary — tłumaczy Małgorzata Witkowska z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Bydgoszczy. W ubiegłym roku inspektorat ten wydał decyzję o nałożeniu rekordowej kary 190 mln zł na Spółkę Wodną Kapuściska za przekroczenie dopuszczalnych norm wprowadzenia ścieków do wód. Firma odwołała się jednak od tej decyzji. Strona każdego postępowania administracyjnego ma prawo do procedury odwoławczej i sądowej - dodaje Witkowska.
Największa kara za składowanie odpadów w województwie Wielkopolskim wyniosła 2,5 mln zł i była dziesięć razy mniejsza od rekordowej kary za odprowadzanie ścieków, jaką wymierzono w województwie mazowieckim. Według oceny GIOŚ Polska spełnia obecnie cele dotyczące gospodarki odpadami wyznaczone w traktacie akcesyjnym.
(mm)
W 2009 r. wojewódzkie inspektoraty wymierzyły 365 kar na ponad 56 mln zł za odprowadzanie ścieków i pobór wody ale zapłata prawie 50 mln zł została odroczona. Zgodnie z prawem ochrony środowiska można odroczyć karę, jeśli prowadzona jest inwestycja, która usunie jej przyczynę. Wydatki te można potem częściowo zaliczyć na poczet kary — tłumaczy Małgorzata Witkowska z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Bydgoszczy. W ubiegłym roku inspektorat ten wydał decyzję o nałożeniu rekordowej kary 190 mln zł na Spółkę Wodną Kapuściska za przekroczenie dopuszczalnych norm wprowadzenia ścieków do wód. Firma odwołała się jednak od tej decyzji. Strona każdego postępowania administracyjnego ma prawo do procedury odwoławczej i sądowej - dodaje Witkowska.
Największa kara za składowanie odpadów w województwie Wielkopolskim wyniosła 2,5 mln zł i była dziesięć razy mniejsza od rekordowej kary za odprowadzanie ścieków, jaką wymierzono w województwie mazowieckim. Według oceny GIOŚ Polska spełnia obecnie cele dotyczące gospodarki odpadami wyznaczone w traktacie akcesyjnym.
(mm)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- rp.pl

Komentarze (0)
Czytaj także
-
Instalacje uzdatniania wody w przemyśle - najważniejsze technologie
www.automatyka.plCzystość wody jest pojęciem rozumianym na wiele sposobów. Dla osoby zażywającej kąpieli w jeziorze ważny będzie brak chemicznych...
-
Pijmy wodę z kranu!
– Woda z kranu jest smaczna i bezpieczna, a potwierdzają to certyfikaty – taką optymistyczną informacją rozpoczęła konferencję prasową Dorota...
-
-
-