Reklama: Chcesz umieścić tutaj reklamę? Zapraszamy do kontaktu »
Powrót do listy wiadomości Dodano: 2005-11-29  |  Ostatnia aktualizacja: 2005-11-29
Jak uczniowie walczą o czystość Potoku
Jak uczniowie walczą o czystość Potoku
Jak uczniowie walczą o czystość Potoku
Młodzi ludzie badają wodę, by udowodnić władzom miasta, że Potok płynący przez centrum Czechowic-Dziedzic trzeba oczyścić i zamienić w miejsce rekreacji. Od marca młodzież bada rzeczkę w trzynastu punktach wzdłuż całej długości. Przed tygodniem pobrano ostatnie w tym roku próbki wody.

Fundusze na zakup specjalistycznego sprzętu takiego, jak mikroskopy, pH-metry, termometry, sita, odczynniki chemiczne uczniowie zdobyli od ekologów działających przy szkole w Saint-Odulphuslyceum w Holandii. Holendrzy z entuzjazmem poparli inicjatywę. Uczniowie zaś, co dwa miesiące wysyłali im sprawozdania z badań.

Skąd pomysł na badania wody?
Uczniowie czechowickiego Liceum im. Marii Skłodowskiej-Curie od swych dziadków słyszeli, że w Potoku, rzece płynącej przez centrum Czechowic, kilkadziesiąt lat temu były raki i ryby. Teraz rzeka, której wody wpływają do Wisły, przypomina ogromny ściek. Marzeniem uczniów jest zmienienie cuchnącego Potoku w rzekę, przy której można by wypoczywać. Wyniki badań w prawie wszystkich punktach na rzece są zatrważające. Woda nie mieści się w żadnej klasie czystości i jest w niej dużo pozostałości po proszkach do prania i czyszczenia.

Uczniowie wyniki badań przedstawią Referatowi Ochrony Środowiska i Rolnictwa Urzędu Miasta w Czechowicach-Dziedzicach. Władze miasta chętnie zapoznają się z badaniami uczniów, ale z góry zapowiadają, że podłączenie całego miasta do kanalizacji potrwa jeszcze siedem lat. Młodzież nie zamierza się podać, będzie naciskać, aby do kanalizacji najpierw zostały podłączone dzielnice, z których ścieki spływają do Potoku.

Kategoria wiadomości:

Z życia branży

Źródło:
Gazeta.pl
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :