Reklama: Chcesz umieścić tutaj reklamę? Zapraszamy do kontaktu »
Powrót do listy wiadomości Dodano: 2012-11-25  |  Ostatnia aktualizacja: 2012-11-25
Kanalizacja w Polsce powstaje zbyt wolno
Kanalizacja w Polsce powstaje zbyt wolno
Kanalizacja w Polsce powstaje zbyt wolno

Aby wypełnić założenia Ramowej Dyrektywy Wodnej, do 2015 r. nad Wisłą powinno powstać ok 100 tys. km nowej kanalizacji. To tylko 20 tys. mniej niż istnieje obecnie. Jeśli nie uda się zrealizować tego celu, Polsce grożą ogromne kary, sięgające nawet 1,5 mld euro rocznie - ostrzega „Dziennik Gazeta Prawna".

Podpisując Traktat Akcesyjny do Unii Europejskiej w 2003 roku Polska zobowiązała się do budowy, modernizacji oraz rozbudowy oczyszczalni ścieków i systemów kanalizacyjnych w aglomeracjach w taki sposób, żeby do 2015 r. zbierały one wszystkie nieczystości, oraz do osiągnięcia stanu wody w kranach, który pozwala na jej picie bez przegotowania. Jak twierdzą uczestnicy V Kongresu Wodociągowców Polskich, jeśli Polsce nie uda się spełnić tych warunków, może zostać ukarana przez Unię karą w wysokości nawet 1,5 mld euro rocznie.

Aby osiągnąć rezultat wyznaczony przez Ramową Dyrektywę Wodną, należy znacznie przyśpieszyć proces budowy kanalizacji nad Wisłą. Jak wynika z danych GUS-u, w zeszłym roku w Polsce powstało ok. 10 tys. km kanalizacji. Oznacza to, że jej długość w stosunku do roku poprzedniego zwiększyła się o 10%. Jednak zdaniem Mateusza Bogdanowicza z Izby Gospodarczej Wodociągi Polskie, długość sieci kanalizacyjnej powinna być mniej więcej taka sama jak wodociągowej, czyli ok. 280 tys. km.

Nawet jeśli uwzględnić zastrzeżenie, że zbiorczy system odprowadzania ścieków powinien powstawać tylko tam, gdzie jego budowa jest opłacalna (czasem lepiej inwestować w przydomowe oczyszczalnie ścieków), to i tak w ciągu najbliższych trzech lat w Polsce powinno powstać ok. 100 tys. km sieci - tak wynika z szacunków Zenona Świgonia, rzeczoznawcy Polskiego Zrzeszenia Inżynierów i Techników Sanitarnych i eksperta regionalnych programów operacyjnych z listy ministra rozwoju regionalnego.

Na chwilę obecną więcej niż co trzeci mieszkaniec Polski nie ma dostępu do zbiorczej kanalizacji, podczas gdy w krajach zza naszej zachodniej granicy - np. w Austrii czy Niemczech - ilość osób w takiej sytuacji to mniej niż 10%. Rezultatem tak dużego odsetka osób bez dostępu do kanalizacji jest ponad 2,4 mln przydomowych szamb, które często są nieszczelne i powodują szkody w środowisku naturalnym. Wprawdzie ich liczba spada (o 48 tys. w zeszłym roku), a wzrasta liczba przydomowych oczyszczalni (w 2011 powstało ich ponad 80 tys.), ale proces ten również przebiega zbyt wolno.

Wysokie kary za niedotrzymanie obietnic zwartych w Traktacie Akcesyjnym nie są przesądzone. Jak wynika z opublikowanego w połowie listopada raportu Europejskiej Agencji Środowiska, jedynie połowa europejskich zasobów wodnych osiągnie stan zakładany w dyrektywie dla poszczególnych krajów. Możliwe zatem, że unijni urzędnicy zweryfikują oczekiwania względem polityki wodnej i środowiskowej wobec krajów członkowskich.

(rw)

Kategoria wiadomości:

Z życia branży

Źródło:
gazetaprawna.pl
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także