Konieczna większa rola kobiet w polityce wodnej

Konieczna większa rola kobiet w polityce wodnej

Kobiety powinny odgrywać większą rolę w polityce wodnej państw biednych, ponieważ często lepiej radzą sobie z zarządzaniem zasobami wodnymi oraz z dostarczaniem wody do miejscowości. Taką opinię wyraziła Marcia Brewster z Rady Gospodarczo-Społecznej ONZ we wtorek podczas Światowego Tygodnia Wody w Sztokholmie.

W czasie wykładu na temat roli płci w zarządzaniu zasobami wodnymi pani Brewster opublikowała wyniki badań przeprowadzonych przez znajdujący się w Holandii International Water and Sanitation Centre. Badania przeprowadzono w 14 krajach nad wykonanymi 88 projektami z branży wodociągowo-kanalizacyjnej. Okazało się, że przy pełnym udziale kobiet w projektach, były one wykonane w bardziej zrównoważony sposób oraz z większą efektywnością, niż gdy przedsięwzięcia odbywały się z małym udziałem płci żeńskiej.

Wynika to z faktu, że kobiety w afrykańskich społecznościach zwykle są odpowiedzialne za dostarczanie wody do domów. Znają w ten sposób najlepsze źródła wody, wiedzą, gdzie ją najszybciej znaleźć, a później, w jaki sposób przechowywać, aby była zdatna do picia. W rezultacie, gdy przychodzi do projektowania rozwiązań, które mają dostarczyć wodę na większą skalę, kobiety wybierają bardziej praktyczne rozwiązania, dostosowane do realiów. Ponadto kobietom łatwiej niż mężczyznom jest iść i spytać miejscowe kobiety gdzie są najlepsze źródła wody, jak daleko się one znajdują itp., a następnie mogą przekazać te informacje ludziom odpowiedzialnym za budowę rurociągów. Niestety same rzadko uczestniczą w podejmowaniu kluczowych decyzji.

Z danych ONZ wynika, że pod koniec 2005 roku w 40 krajach ze wszystkich regionów świata ministrami ds. wody i/lub środowiska były kobiety. Po opublikowaniu tych danych niektórzy delegaci, stwierdzili, że to za mało. Ethne Davey z południowoafrykańskiego Departamentu Wody i Leśnictwa podkreśliła, że praca kobiet w dziedzinach związanych z wodą jest niedofinansowana. Delegaci na koniec stwierdzili, że dla poprawy sytuacji organizacje kobiece muszą wywierać większy wpływ na rządy państwa aby zmienić strukturę zatrudnienia w branży wodnej.

(pj)