Powrót do listy wiadomości Dodano: 2007-06-29  |  Ostatnia aktualizacja: 2007-06-29
Ścieki z promów pasażerskich trafiają do Bałtyku
Ścieki z promów pasażerskich trafiają do Bałtyku
Ścieki z promów pasażerskich trafiają do Bałtyku
Jak informują ekolodzy z międzynarodowej organizacji ekologicznej WWF, w ciągu roku statki pasażerskie na Bałtyku zużywają co najmniej 1,6 mld litrów wody z łazienek, kuchni, a także wody używanej do czyszczenia pokładu. Nieczystości z toalet wypuszczane są do morza 100 mln razy rocznie.

Bałtyk ze względu na swoje położenie należy do najbardziej podatnych na zanieczyszczenie akwenów. Zawarte w ściekach związki chemiczne zawierające azot i fosfor sprzyjają m.in. pojawianiu się sinic co prowadzi do odtlenienia wód i duszenia się innych organizmów. WWF zaapelowała do bałtyckich przewoźników promowych o zaprzestanie odprowadzania ścieków do Bałtyku, ich transport do portów lub oczyszczanie na pokładach. List z propozycją został wysłany do 50 firm z sześciu krajów nadbałtyckich. Jak poinformowała organizacja na apel odpowiedziało zaledwie dziewięć z nich, ale żadna z Polski.

Zgodnie z Międzynarodową Konwencją MARPOL o zapobieganiu zanieczyszczaniu morza przez statki, przewoźnicy promów mogą opróżnić zbiorniki ze ściekami wprost do morza, jeśli statek znajduje się 12 mil od brzegu. Nieczystości z promów mogłyby być odbierane przez oczyszczalnie ścieków, które znajdują się między innymi w portach w Szczecinie i Świnoujściu, a także w Gdyni. Przewoźnicy nie chcą jednak korzystać z tych oczyszczalni tłumacząc się zawyżonymi cenami. Zarząd Portów w Szczecinie i Świnoujściu zaprzecza. Wysoka jest jedynie opłata tonażowa, którą statek płaci za wpłynięcie do portu. W ramach tej opłaty możliwe jest odprowadzenie jednej trzeciej ścieków bez dodatkowych kosztów. Za przyjęcie pozostałej ilości dwóch trzecich nieczystości port stosuje opłatę w wysokości 25 zł/m3.

Wyżej wspomniane zobowiązanie przesłane przez WWF zostało podpisane przez dziewięciu przewoźników: Birka Line, Seawind Line, Silja Line i Viking Line ABP z Finlandii, Hurtigruten oraz Peter Deilmann Reederei z Niemiec, Lindaliini i Tallink z Estonii oraz duński Molslinien. Pozostali przewoźnicy tłumaczą, że pozbywają się ścieków zgodnie z Konwencją i nie są zainteresowani ofertą WWF.

Jak podkreśla Przemysław Nawrocki z WWF Polska, zakaz zrzucania ścieków do morza obowiązuje już małe jednostki należące do osób prywatnych.

(mm)

Kategoria wiadomości:

Z życia branży

Źródło:
Onet
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także