Szczecin: opóźnienia w budowie oczyszczalni

Szczecin: opóźnienia w budowie oczyszczalni

Jeszcze w styczniu zapewniano, że prace nad oczyszczalnią ścieków są już na półmetku i oczyszczalnia powstanie zgodnie z kontraktem. Tymczasem pracę prowadzone są w coraz większych bólach. Wykonawca wnioskuje o przesunięcie terminu.

Na tę inwestycję mieszkańcy czekają od 30 lat, bo Szczecin to jedyne tak duże miasto, które dotąd nie ma oczyszczalni. Pomogła Unia Europejska i prace ruszyły w ramach programu poprawy jakości wody. Jednak na największym tego typu placu budowy w kraju są coraz większe problemy... trudny teren, odpływ siły roboczej, trudności z pozyskaniem materiałów.

Rzecznik szczecińskich wodociągów twierdzi, że nie są to duże problemy. Tymczasem już teraz wiadomo, że zakończenie inwestycji przedłuży się o co najmniej rok. Wniosek o aneksowanie kontraktu trafił już do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Potem aneks trafi do Ministerstwa Środowiska i tam jeśli nie zostanie zatwierdzony, wykonawca za opóźnienia dostanie olbrzymie kary.

Dotąd wykonano zaledwie jedną trzecią prac. Oczyszczalnia ma powstać na byłym wysypisku odpadów, a według prawa budowlanego na terenach, które były wysypiskiem odpadów nie ma prawa powstać żaden obiekt, w którym będą przebywać ludzie. - Mamy zgodę i decyzję wydane przez miasto. Mamy pozwolenie na budowę. Ta lokalizacja była i jest przewidziana pod budowę oczyszczalni – wyjaśnia Elżbieta Ostatek z Zakładu Wodociągów i Kanalizacji, ale nie zaprzecza, że problem jest… z gazami, a dokładnie z metanem, który w nadmiernym stężeniu występują po byłym wysypisku.

Tylko przez jedną dobę do Odry wpływa blisko 100 tysięcy metrów ścieków.

(pj)