Paprotnia ma nową oczyszczalnię ścieków

Nowa oczyszczalnia jest największym obiektem w regionie

5 lipca w Hołubli (gmina Paprotnia, powiat siedlecki) otwarto nowoczesną, mechaniczno-biologiczną oczyszczalnię ścieków typu BIO-PAK. Dla małej i niezamożnej gminy był to duży wydatek, ale i inwestycja na lata. Teraz mieszkańcy czekają na podłączenie do kanalizacji.

"Oczyszczalnia ma dwa reaktory o wydajności 300 m3 na dobę każdy. Oczyszczanie odbywa się w sposób mechaniczno-biologiczny – wyjaśniał Przemysław Kosieradzki, główny specjalista do spraw eksploatacji w Związku Komunalnym Paprotnia. – Obiekt jest wysoce zautomatyzowany. Jest tu zatrudniony jeden konserwator na pełnym etacie. Jeśli poza godzinami jego pracy dojdzie do jakiejś awarii, sterownik wyśle mu powiadomienie SMS-em."

Paprotnia jest gminą o budżecie wynoszącym zaledwie 8 mln złotych i nowa inwestycja wymagała wzięcia przez władze kredytu, którego spłata potrwa przez najbliższe pięć lat. "Kosztowało nas to prawie 5 mln złotych. 750 tys. dostaliśmy z urzędu marszałkowskiego w ramach samorządowego instrumentu wsparcia rozwoju Mazowsza, 2,9 mln to pożyczka WFOŚ-u, przy której mamy nadzieję na 30-procentowe umorzenie, a reszta to wkład własny" - wyjawiła  Beata Łęczycka, skarbnik gminy Paprotnia.

Z oczyszczalni korzysta na razie głównie zakład drobiarski ze Stasina, ponieważ Paprotnia wciąż czeka na zakończenie budowy kanalizacji. Podłączenie mieszkańców do sieci ma nastąpić do końca tego roku.

(mk)